środa, 31 sierpnia 2011

Papa Wakacje.

Dzisiaj nic o szyciu za to trochę sentymentalnie i też trochę refleksyjnie, wakacje się kończą dlatego ten dzień szczególnie chciałam spędzić w cudownym miejscu z cudowną osobą i wszystko wyszło tak jak sobie zaplanowałam, jednak przy odjeździe do domu poczułam małą pustkę jak widziałam że ten piękny obrazek uciekał mi sprzed oczu w autobusie. I tak wracałam pół godziny wpatrzona w okno, ubrana w bluzę Skarbka z kwiatkiem którego od niego dostałam (Zdj.) . Teraz zaczyna się nowy etap i zapowiada się maksymalne skupienie na nowych przedmiotach zawodowych jak pracownia modelowania, organizacja procesów produkcyjnych, pracownia wytwarzania odzieży oraz dodatkowo wiele zadań egzaminacyjnych i wiele godzin praktyk ale wszystko to się trochę składa na jedno, na szycie a że lubię to robić to mam nadzieje że nie będzie to na tyle trudne żebym wymiękła. W drobnych przerwach z pewnością będę szyć, praktyki też spędzę na tym wiec wszystko będzie na bieżąco. Tak wiec trzymajcie za mnie kciuki i widzimy się za niedługo moje miłe panie. Przy okazji pragnę podziękować za wiele komplementów, które otrzymałam przy ostatnim poście, nie przypuszczałabym nigdy że ktoś będzie miał aż tak pozytywne podejście do tego co robię, dlatego dziękuje jeszcze raz :* Pozdrawiam.


2 komentarze: